Prawo i Przepisy

Czym są organizacje zbiorowego zarządzania (OZZ)?

Aktualnie za "publiczne odtwarzanie lub wykonanie" jakiejkolwiek muzyki roszczenia finansowe zgłaszają tzw. organizacje zbiorowego zarządzania (OZZ): ZAiKS - prawami autorskimi, ZPAV - producenckimi, STOART i SWAP - wykonawczymi. Roszczenia te wywodzą z Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r. z późniejszymi zmianami. W krańcowych przypadkach suma tych roszczeń - obciążeń finansowych, może sięgnąć 20% i więcej przychodu.

Czym jest "publiczne odtwarzanie" muzyki?

Pod pojęcie "publiczne odtwarzanie", potraktowane naszym zdaniem nadmiernie szeroko, podciągnięto praktycznie każdą muzykę słyszalną w jakimkolwiek miejscu publicznym i z dowolnego źródła. Do tego narzucono tezę, iż każde publiczne odtwarzanie muzyki zwiększa zyski bądź przychody w handlu, usługach i wszelkich innych dziedzinach działalności, a więc w profitach tych winni uczestniczyć twórcy, wykonawcy i producenci.

Jakie możliwości mają właściciele lokali?

Wypróbowano już, bezskutecznie, wszelkie logiczne argumentacje przeciwko takiemu stanowisku. Kilku (co najmniej) przedsiębiorców na własnej skórze, próbując obrony w sądach, przekonało się o sile i nadzwyczajnych możliwościach "perswazji" ze strony monopolistycznych organizacji. Nadinterpretacja a nawet nadużywanie obowiązującego prawa przez wspomniane OZZ, przy jednoczesnym braku właściwego nadzoru ze strony organów Państwa spowodowały sytuację, w której przedsiębiorcom prowadzącym różne formy działalności gospodarczej narzucono z pozycji monopolistycznych, a nawet używając argumentów z pogranicza siły i gróźb bezprawnych, wysoce niekorzystne dla nich uregulowania. Aktualnie właściciel hotelu, restauracji czy sklepu ma tylko dwie możliwości: płacić narzucone (dla zachowania pozorów mówi się o "negocjacjach") daniny albo - całkowicie zrezygnować z jakiejkolwiek muzyki. O ile pierwsza możliwość jest kosztowna, często zagrażając opłacalności działań, o tyle druga, choć drastyczna, nie chroni bynajmniej przed "najazdami" i "podchodami" a także różnego rodzaju mniej lub bardziej formalnymi groźbami i naciskami... Dla zobrazowania problemu posłużmy się przykładem. Oto prywatny hotel nad morzem. - 40 pokoi z radio/TV - lobby o powierzchni 120 m² - restauracja 150 m² - bar/night klub 80 m² - fitness 20 m². Wszędzie tam potrzebna lub niezbędna jest muzyka. W pokojach - z radioodbiornika lub telewizora, w pozostałych pomieszczeniach - tzw. muzyka w tle (odtwarzana z płyt bądź radia). Ile zapłaci hotel? Zacznijmy od ZAiKS-u. Jak wiadomo funkcjonują tu trzy rodzaje umów: za muzykę z radia lub TV w pokojach, za "muzykę w tle" i za imprezy okolicznościowe. Płacimy za pokoje: 1,50 zł. za pokój miesięcznie x 40 daje rocznie 720 zł., płatne za rok z góry, a więc niezależnie od "obłożenia". Z kolei 370 metrów kwadratowych z muzyką "w tle" to ok. 250 zł. miesięcznie x 12 = 3.000 zł. rocznie. Łącznie 3.720 zł. Do tego dochodzą opłaty od imprez okazjonalnych: wesel, bankietów, Sylwestra itp. w wysokości 10% od wynagrodzenia zespołu czy DJ-a, nie mniej niż 100- 120 zł. jednorazowo. Rocznie uzbiera się najskromniej 1000 zł. Mamy więc dla ZAiKS-u ok. 5.000 zł. Pozostałe organizacje zazwyczaj domagają się podobnej kwoty. A więc nasz przykładowy, niewielki hotel obciąża roczna opłata za muzykę w wysokości 10.000 zł. Jednocześnie właścicielowi uświadamia się, że jeśli płacił nie będzie, grozi mu policja, prokurator, więzienie i opłata za np. 2 lata wstecz...! Wobec takiej alternatywy jest bezradny i bezbronny. Do tego państwowe organa sprawiedliwości wydają się być podporządkowane inkasentom-monopolistom, bez protestu i często bez weryfikacji wykonując ich polecenia. W efekcie w wielu placówkach zlikwidowano odbiorniki i odtwarzacze, w taksówkach nie włącza się muzyki przy pasażerach, znikła muzyka z dworców i lotnisk, niektórzy zastanawiają się, jak powiązać koniec z końcem albo - czy nie lepiej zamknąć interes...
  Tak było do wczoraj. Dziś pojawiła się trzecia alternatywa - możliwość skorzystania z oferty Free Music. Stowarzyszenie Niezależna Fonografia Polska, wychodząc naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom branży hotelarskiej i gastronomicznej (choć nie tylko), powołało organizację produkującą płyty CD i kasety MC z muzyką nie obciążoną żadnymi opłatami na rzecz autorów czy wykonawców za jej publiczne odtwarzanie czy wykonanie.
Wszelkie prawa do utworów na płytach Free Music są własnością naszej firmy. Kupując płytę otrzymujecie oficjalny "Certyfikat" upoważniający do nieograniczonego niczym, bezpłatnego korzystania z tych utworów na tzw. polu eksploatacji "publiczne odtwarzanie i wykonanie" oraz "nadanie za pomocą wizji lub fonii przewodowej albo bezprzewodowej przez stację naziemną czy satelitę" (art. 50 p.5 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 4 lutego 1994 r. z późniejszymi zmianami).
Mówiąc po ludzku - nasze płyty możecie odtwarzać zawsze, wszędzie i do końca świata - całkowicie bezpłatnie. Zapraszamy do naszego "Katalogu", posłuchania fragmentów utworów, wyboru i zakupu naszych płyt. Jeszcze dziś dołącz do Free Music World - Wolnego Świata Muzyki.

Dodaj komentarz